Maseczkowe starcia, nowa wojna, uchodźcy, inflacja, kontrole na granicach, izolacje, kwarantanny, osłabienie złotówki, zakaz wstępu do lasu… Do tego gigantyczny zalew codziennej masy negatywnych informacji, który stymuluje do międzyludzkich starć o poglądy, które najczęściej nie mają znaczenia. Tak wygląda nasz chleb powszedni od dwóch lat. Ale możemy cofnąć się też…
Moda na normalność
