Przygoda do przeżycia

Pójść za pragnieniem.

Określane przez słownik, jako głęboka chęć; życzenie czegoś sobie. Po definicji można wysunąć wniosek, że jest to coś, co rodzi się wewnątrz nas i tylko my znamy to uczucie. Patrząc na otaczający nas świat i ludzi można pójść dalej i zobaczyć, jak wiele wspólnych pragnień posiadamy. Szczególnie wśród kobiet i mężczyzn. Nierzadko jednak gubimy się w środowisku i odsuwamy od tego, co podpowiada serce. Odsuwamy od siebie rodzące się pragnienie, odczuwamy brak życiowej satysfakcji i zaczynamy zadawać sobie pytania: co jest ze mną nie tak?

Mężczyzna, aby odnaleźć pragnienie musi uciec od gwaru dnia codziennego życia, spędzić trochę czasu sam. Poszukać ciszy, samotności, aby odnaleźć siebie. Przebywając nieprzerwanie w hałasie, miastach, firmach, korporacjach stajemy się szczurem goniącym za.. no właśnie, za czym? W tego rodzaju warunkach nie jesteśmy w stanie poszukać własnego ‘ja’ i pójść za swoim prawdziwym powołaniem.

Takie otoczenie często dodatkowo nakłada na nas presję wywoływaną przez najbliższe środowisko – rodziców/szefów/współpracowników/chore idee kreowane przez dziwaczne ruchy, powstające niczym grzyby po deszczu. Zatraca się swoją tożsamość i idzie za tłumem. Większą wartość zyskuje pieniądz, mniejszą rodzina. Kula śniegowa toczy się dalej. Zaczynamy żyć dla wymienionych wcześniej pracy/pieniędzy/idei gubiąc po drodze prawdziwy sens życia. Ciągłe dociskanie pedału gazu, zamiast zaciągnięcia ręcznego doprowadza do momentu, gdzie budzimy się wyjechani w piątkowy wieczór z flaszką w ręku i telefonem po pizzę. Weekend to tzw. ‘reset’. Jaki reset? Po co? Żeby od poniedziałku znów wejść w strukturę, którą sobie zbudowaliśmy i napędzać ją, niczym chomik karuzelę w klatce?

Idziesz dalej?

„Życie to nie problem do rozwiązania; to przygoda do przeżycia”- opierając się na tej maksymie, autorstwa J. Eldredge można odnieść mylne wrażenie, iż zachęca nas do rzucenia się w wir hedonistycznego przeżywania dni, tygodni, lat. Jednakże odnalezienie ścieżki nieustającej zabawy nie prowadzi do przeżywania prawdziwej radości i szczęścia. Częściej pojawia się pustka i dręczące pytanie – dlaczego to co jest tak promowane nie daje poczucia satysfakcji…

Jeśli pojawia się we mnie pragnienie pójścia w daną stronę to czy warto je tłumić? Bo będą na mnie krzywo patrzeć/ boję się zmian/ nie wiem co kryje się za rogiem? Nikt nie wie!  Podjęcie decyzji jest trudnym procesem, lecz rzadko potwierdza się, żeby zmiana kierowana głosem serca okazała się błędna.

Pojawiający się lęk przed zmianą bywa poprzedzony pesymistycznym podejściem do przyszłości. „Nie próbuję, bo mi się nie uda”; „Nie wchodzę w to, bo ktoś będzie się z tego śmiał”. Taką postawą zakopujemy swoje pragnienia głęboko na dnie swojej duszy. I zdecydowanie ciężej będzie je wydobyć. „Jeśli nie spodziewamy się niczego dobrego, nie mamy serca do wędrówki”. Każdy ma serce do wędrówki, potrzeba jedynie wyjść naprzeciw temu co mnie pobudza do działania.

„Po latach życia w klatce lew przestaje czuć, że jest lwem, a człowiek przestaje czuć, że jest człowiekiem”. Alienując się i dostosowując do ‘wymogów’ społeczeństwa, których wcale nie chcemy jesteśmy jak ten lew w klatce. Wypalenie może nie przyjdzie od razu, ale przyjdzie. Z pewnością. Izolacja rodzi poczucie niespełnienia, braku miłości, niedowartościowania. Nic nie zastąpi czasu spędzonego razem z drugą osobą – jak inaczej można budować więź?

Australijska pielęgniarka pracująca w hospicjum opublikowała ciekawe statystyki. Towarzysząc pacjentom w ostatnich dniach ich ziemskiego życia wysłuchała czego najbardziej żałowali. Najczęściej powtarzanym zdaniem było: „chciałbym mieć więcej odwagi, aby żyć prawdziwym życiem, a nie życiem, jakiego inni oczekiwali ode mnie” – link do całości. Mężczyznom z kolei najbardziej żal było zbyt długiego czasu poświęconego na pracę…

Za czym warto podążyć?

Nic co ma wartość nie przychodzi bez walki… szukając swojej drogi, prawdy i życia warto podążyć za Drogą, Prawdą i Życiem.

Każdy ma swój ogródek do przekopania, ale…

„(…) piękno jest czymś , czemu trzeba poświęcać uwagę”. Co jest Twoim pięknem?

 

 

*Wszystkie cytaty zawarte w tekście pochodzą z książki: „Dzikie serce – tęsknoty męskiej duszy”, autorstwa Johna Eldredge. Pozycja ta była inspiracją do napisania powyższego tekstu 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *