Czy warto płacić gotówką?

Płatności elektroniczne coraz bardziej dominują w Polsce i na świecie. Jest to niezaprzeczalny fakt. Rząd już któryś raz planuje obniżkę progu płatności gotówką, powyżej którego trzeba będzie dokonywać opłat za pomocą rachunków bankowych. Od 2024r. będzie to jedynie 8000zł dla przedsiębiorców oraz 20 000zł dla konsumentów. Co sprawia, że rządom tak nie pasuje gotówka?

Dla Twojego dobra

Oczywiście, każdy rząd robi to dla dobra swoich obywateli ;). Tłumaczy się głównie chęcią zmniejszenia lub całkowitego usunięcia, tzw. szarej strefy, kontroli przestępczości itp. Tylko czy na pewno możemy im wierzyć?

Niestety, praktyka pokazuje i uczą o tym nawet podstawowe podręczniki do ekonomii, że nadrzędnym celem każdego rządu jest utrzymanie władzy. Wobec czego muszą nas mamić pięknymi wytłumaczeniami. Tak więc, jaki jest prawdziwy cel ograniczania gotówki? Hipotez jest całkiem sporo, przyjrzyjmy się tej najbardziej wyrazistej, a więc inwigilacji.

Jak już każdy  z nas dawno zauważył jesteśmy coraz mniej anonimowi. Całkiem dobrowolnie udostępniamy swoje dane w wielu formularzach internetowych, aby uzyskać jakąś korzyść konsumencką. Następnie narzekamy na wyświetlające się reklamy, telefony konsultingowe, czy podpowiedzi zakupów. Daliśmy się wciągnąć do systemu, który za nic ma nasze dobro, aczkolwiek wielce poważa sobie zawartość naszych kieszeni. W takim razie co możemy zrobić, aby jeszcze utrzymać tę krztę anonimowości, którą daje nam płatność gotówką?

5 powodów, dla których warto płacić gotówką

  1. Unikanie inwigilacji
  2. Zachowanie anonimowości
  3. Kontrola swojego pieniądza
  4. Zachowanie pracy wolnych zawodów (korepetycje, malowanie itp.)
  5. Aspekt psychologiczny – łatwiejsza kontrola wydatków.

Unikanie inwigilacji

Niektórzy nazwą ten powód teorią spiskową, inni 'szurskim’ pomysłem. Od 1 lipca 2022r. na wniosek naczelnika urzędu skarbowego bank będzie miał obowiązek udostępnić dane naszego rachunku bankowego. Rządzący uspokajają, iż nie może to nastąpić bez uzasadnionej przyczyny  i bez powiązania z popełnionymi czynami, stanowiącymi przedmiot postępowania przygotowawczego prowadzonego w sprawie osoby podejrzanej o popełnienie przestępstwa. Czy ktoś jest tak naiwny, że wierzy w zapewnienia rządzących?

Doskonałym przykładem jest tu oczywiście słynna sprawa z Kanady, gdzie protestującym kierowcom ciężarówek po prostu zablokowano możliwość korzystania z kont i w ten sposób zostali pozbawieni swoich pieniędzy zgromadzonych w bankach. I to wszystko działa się raptem rok temu.

Zachowanie anonimowości

Każda transakcja za pomocą karty bankowej jest zarejestrowana i zapisana w systemie. Natomiast każda transakcja gotówkowa to zwykły, czysty zakup. Wygoda płacenia elektronicznie weszła już nam w krew i liczba dokonywanych transakcji rośnie. Pamiętajmy jednak, że za tą wygodą idzie również dzielenie się z bankiem naszą lokalizacją, czy preferencjami konsumenckimi.

Kontrola własnego pieniądza

Mając środek płatniczy w ręku to zawsze ty i tylko ty decydujesz co z nim zrobić. Dziś stopa rezerwy obowiązkowej wynosi jedynie 3,5%. Co to oznacza? Każde 1000zł w banku zobowiązuje go do posiadania jedynie 35zł! Co by się stało, gdyby nagle każdy z nas zechciał wypłacić całą sumę zgromadzoną na rachunku bankowym? Totalna niewypłacalność i upadek banków. Wystarczy przypomnieć sobie kryzys grecki, ograniczenia w wypłatach bankomatowych i ciągnące się kolejki do nich.

Zachowanie wolnych zawodów

Udzielasz korepetycji? Chcesz pomalować ściany sąsiadce? Uczysz języka? To jedynie kilka przykładów, które naprędce przychodzą do głowy. Jeśli 'teorie spiskowe’ dojdą do skutku i gotówka zniknie nie będziesz mógł wziąc przykładowej stówy do ręki za wykonaną czynność, tylko będziesz musiał ją opodatkować. Drugą opcją będzie powrót do wymiany towarowej lub usługowej. Korepetycje z matmy za 3 kg kiełbasy?

Aspekt psychologiczny

Gdy płacimy gotówką, trzymamy ją fizycznie w ręku zdecydowanie trudniej przychodzi nam wydawanie jej, szczególnie na artykuł nie pierwszej potrzeby. Pojawia się w nas mechanizm, który pozwala w większym stopniu szanować środek płatniczy i zachęca nas do oszczędności. Może się wydawać to nieco przesadzone, jednak polecam sprawdzić, np. przez miesiąc płacąc za zakupy, czy paliwo jedynie gotówką. Zaobserwuj czy wyciągasz podobne wnioski do opisanych powyżej.

Co robić?

Odpowiedź jest bardzo prosta: płać gotówką i korzystaj z bankomatów. Nie zachęcam nikogo do porzucenia kart płatniczych i schowania się w lesie ze słoikami gotówki. Co więcej zachęcam do rozwoju finansowego i mądrego lokowania swoich oszczędności, ale to temat na odrębny artykuł. Warto zwrócić uwagę na minusy ograniczenia płatności gotówkowych i postarać się, aby ona nigdy nie zniknęła.

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *