Rzym w 3 dni. Dzień drugi i trzeci.

Poranne Caprese Śniadanie – klasyk po włosku, czyli pomidory z mozzarellą i oliwą z oliwek wjeżdżają idealnie przed kolejnym w pełni zaplanowanym dniem. Nogi nieco ociężałe po intensywnym pierwszym dniu, ale cóż, taki urok Rzymu – trzeba się nachodzić :). Jako, że dopisuje mi fura szczęścia od samego początku wyjazdu…

dowiedz się więcej

Rzym w 3 dni. Dzień pierwszy w Wiecznym Mieście

Caputi mundi Stolica świata. Miasto określane w ten sposób od czasów starożytności, aż samo prosi się o odwiedzenie. Jak mówi słynna maksyma „wszystkie drogi prowadzą do Rzymu”. W końcu i moja droga zaprowadziła mnie do Wiecznego Miasta. W podzielonej na dwie części relacji próbuję pokazać, jak zabrać się za zwiedzanie…

dowiedz się więcej